Jeżeli jesteś na tyle odważna, aby obrzucać mnie wyzwiskami, bądź też na tyle odważna, aby podać swój e-mail, abym ci mogła odpowiedzieć. Zwykle nie odpowiadam na tego typu jawne prowokacje, ale powiem ci, Kamisiu, że nie cierpię tchórzy i hipokrytów. Już zaliczyłam cię do pierwszej kategorii. Od ciebie zalezy, czy zaliczę cię i do drugiej. Swojej opinii o K.R. nie zmienię pod wpływem obraźliwych epitetów kierowanych do mnie. Jest to z twojej strony niedojrzałe, wręcz szczeniackie.