Myślisz, że chodzi mi o to, że zapisał się w annałach popkultury jako Neo z Matrixa? Nie.
Może chodzi mi ostatnią perełkę kina akcji w postaci Johna Wicka? Proszę Cię.
No to może genialne role w Constantine i Draculi? No niestety.
Gość całował się z dwiema najpiękniejszymi kobietami w historii - blondynką (Charlize Theron) i brunetką (Monica Bellucci) i jeszcze dostał za to pieniądze. O dublach to już nie wspomnę. Czyste szczęście.