PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=831520}

John Wick 4

John Wick: Chapter 4
7,1 42 330
ocen
7,1 10 1 42330
8,0 37
ocen krytyków
John Wick 4
powrót do forum filmu John Wick 4

Dzieło kina akcji

ocenił(a) film na 10

Podczas filmu zastanawiałem się nad oceną pomiędzy 8 a 9 ale ostatnie 40minut tak mnie wgniotło w fotel, że siedziałem z wielkim uśmiechem przez całą tą nienormalnie świetną sekwencje absolutnego rozpie**olu, że 10 musi być.

ocenił(a) film na 10
Marcel_03

miałem tak samo, scena paryska totalnie zmieniła mój pogląd na film
na początku miałem takie
za co takie wysokie oceny, przecież to to samo prawie co poprzednie filmy

ocenił(a) film na 8
Marcel_03

Paryski czar zadziałał naprawdę wow.

ocenił(a) film na 9
Marcel_03

To ujęcie w stylu Hotline Miami no to trzeba przyznać, że mega eleganckie było.

ocenił(a) film na 3
Marcel_03

Dla mnie najgorsza czesc. Realizmu zero. Kilka razy obija glowa w stalowy slup ale nic mu nie jest. Scena na schodach za dluga i nudna. Oby to byla ostatnia czesc. W dodatku Keanu strasznie dretwo zagral ale to mozna pominac bo on nigdy nie mial bogatego warsztatu.

ocenił(a) film na 10
Pluszak1986

xd
"realizmu zero"
i wiem, ze dalej nie ma co czytac twojej recenzji

Przecież o to chodzi w tym filmie. To jest akcyjniak gdzie sie strzelaja a glowny bohater jest prawie niesmiertelny, skoro nie lubisz tego typu filmow to po co na nim byles?
Mission Impossible, James Bond itd, wszystkie tak wygladaja

ocenił(a) film na 3
muwiomKamien

Do Bonda to ta seria nie dorasta, nie ma co porównywać. We wczesniejszych seriach tego nie bylo tak widac. Niestety ale wyszło średnio.

ocenił(a) film na 10
Pluszak1986

ale ocena 2/10 jest ignorancka, wiadomo to kwestia subiektywna ale poprostu widac ze to nie twoj typ kina i tyle
80/100 na meta samo sie nie zrobilo
Jak dla mnie o wiele lepiej od bonda

Pluszak1986

Akurat ostatnie Bondy to mogą służyć jako deptak dla tego filmu.

ocenił(a) film na 7
muwiomKamien

Akcyjniak którym JW był w poprzednich częściach choć trochę się bronił. Tu od sceny lądowania z 2 piętra, przez schody po hotel (gdzie najpierw czarni giną od jednej kuli, a potem są pancerni), a fabularnie Wicka nie może zabić tabun morderców, więc... ściga go niewidomy - litości

ocenił(a) film na 5
muwiomKamien

Bitch please...

Pokaż mi akcyjniaka jak bond czy mission impossible czy jakikolwiek inny w którym strzelający do siebie bohaterowie biegną na siebie wystrzeliwując cały magazynek, unikając kul jak w matriksie i przechodzą do walki wręcz? Bo właśnie tak wyglądała KAŻDA scena akcji w john wick 4. Oni do siebie nie strzelali tylko w każdej scenie biegli na siebie strzelając. Przecież temu bliżej do parodii jak hot shots czy naga broń a nie do filmu akcji

ocenił(a) film na 8
BartasBartas

No może dlatego, że mieli wysoko kuloodporne garnitury, które był w filmie od części 2 czy 3 dlatego zasłaniają sobie nimi twarz

ocenił(a) film na 5
Dattebayo_

no to ten baba yaga aka john wick aka najlepszy z najlepszych zabójców, którego wysyła się żeby zabił innych zabójców bo taki z niego kozak jest to jakiś taki słaby jak nie daje rady z 2-3 metrów przeciwnikowi w twarz trafić... albo to tamci takie kozaki że mają refleks szybszy niż kule z pistoletu... w matriksie nie było takich akcji co w nowym wicku są...

ocenił(a) film na 7
BartasBartas

Nie oczekuj o tym filmie realizmu. Inaczej Wick leżał by trupem w 5 minucie... pierwszej części.

Tu chodzi o balet przemocy, o kaskaderskie misterium, o scenę wycyzelowaną od początku ujęcia do cięcia. Coś takiego oglądałem kiedyś u Johna Woo - mój ojciec mówił, że wypożyczyłem gówno, bo w takim 'Hard Boiled' idzie dwóch kolesi i zabija setkę ludzi, a ja tam widziałem zaplanowany z zabójcza precyzją mastershot.

Taki jest właśnie John Wick. Przecież to bajka dla dorosłych. maesteria kaskaderów, fantastycznych ujęć (arcygenialna scena a'la 'Hotline Miami'). Tego się szuka w Johnie Wicku.

ocenił(a) film na 5
Grifter

Nie tylko w Johnie Wicku. Cała kinematografia, każdy film to osobne uniwersum. Komedie romantyczne to uniwersum gdzie się wszystko dobrze kończy, filmy akcji to uniwersum gdzie drewniany chudy stół to osłona przed serią z AK47 itd itp. Ale wszystko ma swoją granice po której fajny film zaczyna być pastiszem. Czasem się to robi umyślnie jak to robił Leslie Nielsen a czasem niechcący tak jak bohater driftujący koniem w bollywódzkich filmach akcji. Jest poziom absurdu na który przymykamy oko i się cieszymy kolejnym mission impossible i jest poziom absurdu po którym mówimy: nieee no dobra to już za dużo i klasyfikujemy ten film jako blokbusterową rozrywke, taką komedie akcji jak za szybcy za wściekli czy godzilla vs king kong czy takie tam gnioty.

Moim zdaniem John Wick 4 tę granice przekroczył i poziom absurdu tak wyje*bał poza skale że ja na ten balet przemocy już nie potrafiłem spojrzeć poważnie. I najzabawniejsze w tym wszystkim jest to że JW4 granice absurdu przekracza ale film pali jana że nic się nie stało. Że to dalej na poważnie. Klimat jest ciężki a muzyka epicka. Na ekranie sceny niczym z Nagiej Broni z Leslie Nielsenem a muzyka buduje powage... WTF

Po prostu się zdziwiłem tym ogromem absurdu tymbardziej że poprzednie Johny Wicki były ok-ish i nic nie zapowiadało tego że jednym z najlepszych legendarnych zabójców, elitą elit będzie niewidomy gość...

ocenił(a) film na 8
BartasBartas

Nie mam pojęcia jak jakąkolwiek część Johna Wicka można było brać na poważnie xD

ocenił(a) film na 10
BartasBartas

Jeżeli chciałeś realiów to filmy dokumentalne tylko, jak chcesz się zabawić i uśmiać to masz przykład John Wick - jak i wielu innych

ocenił(a) film na 5
rool72

Nie nie chciałem realiów. Ale chciałem film akcji. A dostałem parodie filmów akcji w stylu Hot Shots albo szklanką po łapkach z Leslie Nielsenem.

ocenił(a) film na 4
Grifter

Rzeczywiście zajebisty ten twój "balet przemocy", ja bym nawet powiedział pier*olone jezioro łabędzie absurdu.. szczególnie kiedy Keanu Reeves, przez większość filmu zasłaniał się przed kulami, swoją połą marynarki!? To już qrwa mógł ręką te pociski zatrzymać, tak jak w Matrixie.. przynajmniej by z klasą wyglądało, a tak, wielki ch*j!

ocenił(a) film na 3
muwiomKamien

A jaki to typ filmu? Błazenada dla inteligentnych inaczej

ocenił(a) film na 10
Pluszak1986

ten film za to jaką ma choreografie walk i scen akcji
scenografie miejsc a szczegolnie Osaka Continental
Muzyke jaka temu towarzyszy
Za to jest tak oceniany i wyhchwalany przez krytykow, to przyjemna 3h jazda bez trzymanki, lecz nie kazdy to lubi

To tak jakbys dal filmom Marvela 2/10 bo sa nierealne xd

muwiomKamien

Filmy Marvela, to raczej z natury nierealna fantazja. Może jeszcze porównaj bajki do tego filmu? I skończ z tą "filozofią XD", bo to dziecinada, ile ty masz lat 12?

ocenił(a) film na 7
Pluszak1986

Bo to inna konwencja ale jego odpornosc troche przeszkadzala choc plusem final bo jednak pokazali ze krwawi i ostatecznie wiemy co jeszcze.

ocenił(a) film na 3
aronn

Miało być 4, cos sie pochrzanilo.

ocenił(a) film na 7
Pluszak1986

Loool. Isc na Johna Wicka do kina spodziewając się realizmu, to jak oglądać M jak miłosc jako kino akcji... Wiadomo, ze to kino larger than life i taka jego uroda. Te filmy ogląda się z ciekawości co twórcy wymyślili tym razem za magiczne balety: dla mnie maksymalną nawalanką w czworce były sceny w Osace ze szklanymi parawanami. Lubię tez bardzo JW z powodu Keanu Reevesa - to jedyny superbohater, który jest trochę zagubiony i niepewny. Cool.

ocenił(a) film na 5
Marcel_03

Realizmu zero. Sceny walki niczym w Mortal Kombat. Gra aktorska... w sumie prawie jej nie bylo

ocenił(a) film na 7
malinowska_an

Byla,byla,glowny antagonista Markiz,ten slepiec(Yip Man),zarzadca zburzonego hotelu i Adkins ten grubas od pokera,galeria ciekawych postaci jak na ten gatunek kina.

ocenił(a) film na 4
malinowska_an

Bo to jest słaby film, ktory ma odmożdżyć i wciągnąć akcja. Ja się tam dobrze bawiłem bo nie nastawiałem się na nic ambitnego ;) A scena toczenia się po schodach była tak głupia, że jak dla mnie skradła cały film ;d

ocenił(a) film na 10
malinowska_an

Nie wiem po co ludzie jak ty chodzą na takie filmy i tylko zaniżają ocenę, 4 odsłona serii a ci nadal się realizmu doszukują

ocenił(a) film na 5
Marcel_03

Poprzednie johny wicki były dobrymi akcyjniakami ale tutaj zrobili już parodie filmu akcji. Postacie jak z mortal kombat + klisze i stereotypy. Ta część to bez wątpienia najsłabsza część serii.


Poza tym nierozumiem po co oglądasz takie filmy jak shazaam i wystawiasz im 6 zaniżając ocene filmu?

Marcel_03

mega film, tutaj już online https://filmhit.pl/filmy-online/john-wick-4-caly-film/

ocenił(a) film na 9
wiktoriaboluch

Dziwne, film w kinie trwa coś około 2h 30 min. Na filmhit.pl trwa 1h 57 min. czyżby skrócona wersja ?

ocenił(a) film na 5
Marcel_03

https://www.youtube.com/watch?v=4LrRgHyo7ZU

Marcel_03

Obok Mad Maxa: Na drodze gniewu jest to najlepszy film akcji i tylko akcji obecnego tysiąclecia.

użytkownik usunięty
obleh

Dokładnie. Ludzie idą na film akcji, ktory no w założeniu ma dostarczać rozrywkę, bo jest filmem AKCJI a oceniają to nisko bo brak tu psychologii postaci, wysokich lotow aktorstwa i realizmu. W filmie AKCJI. Jako przedstawiciel tegoż gatunku ten film to roz... piernicz po całości!

ocenił(a) film na 5

Wystawiłem ocene 4 bo są to najgorsze sceny akcji jakie widziałem w życiu. Lepsza choreografia scen walki jest dosłownie w każdym filmie akcji z lat 90 z van damem, czy seagelem. Zadowolony argumentacją?

ocenił(a) film na 7
BartasBartas

Podaj choc jeden film.

ocenił(a) film na 5
aronn

Każdy. Wpisz sobie Steven Seagal filmografia i włącz dowolny. Każdy z nich ma lepszą choreografię scen akcji niż John wick 4. Gorzej nakręconą ale lepiej zainscenowaną. W żadnym filmie akcji ludzie jak do siebie strzelają nie biegną w swoim kierunku wystrzeliwując cały magazynek nie trafiając ani razu z odległości 2,5 metra po czym przechodzą do walki wręcz. Przecież takie sceny to są w parodiach filmów akcji jak hot shots albo w nagiej broni z leslie nielsenem.
Widziałeś kiedykolwiek gdziekolwiek w jakimś normalnym filmie akcji żeby ludzie podczas strzelania do siebie biegli ???

ocenił(a) film na 7
BartasBartas

Filmy z Seagalem to kategorii nawet nie b tylko juz c.Choc te pierwsze jeszcze trzymaly poziom,ale to kino na powaznie a Wick to z pastiszem inny gatunek ten sam co Bullet Train z Pittem itp,ktory mnie akurat nie angazowal mocno.

ocenił(a) film na 5
aronn

no i spoko, są gusta i guściki. Ja bullet train obejrzałem akurat z uśmiechem na japie i podobała mi się akcja ale john wick 4 przekroczył już wszelkie granice. Komiksowo przerysowane postacie, każdy epizod wyglądał jak etap słabej gry komputerowej, ślepy zabójca, tropiciel to facet z psem, mafia japońska ma na bramce 2 zawodników sumo, rumuńska czy tam rosyjska mafia nie ma ani jeden sztuki broni tylko same siekiery i tasaki i wick z kolegami ich odstrzeliwują jak kaczki a w pojedynku finałowym dwóch najlepszych zabójców owianych legendą nie potrafi się zabić z odległości 20metrów, potem 15m... no w c.h.u.j mają celność ci najlepsi z najlepszych zabójców.

Granice absurdu zostały jak dla mnie przekroczone przez co sceny na scenach akcji się śmiałem na głos. Nie wiem dlaczego ta seria poszła w tę strone bo 1 część była solidnym akcyjniakiem a 2 i 3 też były jeszcze ok.

ocenił(a) film na 10
BartasBartas

Faktycznie mogło to przypominać grę komputerową, co akurat dla mnie nie jest zarzutem. Granice absurdu zostały przekroczone, bo to w zamierzeniu absurdalny, mocno przerysowany film. Postacie moim zdaniem były świetne i można było szukać powiązań do bohaterów z innych dzieł. Ślepy zabójca skojarzył mi z Haurem ze Ślepej Furii, a człowiek z psem z filmem Jestem Legendą. Jedna z najlepszych scen w filmie (z grą w karty, a potem z walka z grubasem), jakoś skojarzyła mi się z Batmanem, a raczej z Jokerem. Ostatni pojedynek to natomiast wyciszony pojedynek w starym stylu, który skojarzył mi się ze spaghetti westernami Sergio Leone. No i jeszcze scena nakręcona z góry - dosłownie jak w grze komputerowej. Scena na schodach pod kościołem Nietykalni Briana De Palmy. Dla mnie to były kapitalne 3 godziny spędzone w kinie. Ten film powinien na stałe zagościć w annałach kina akcji. Dla mnie po prostu rewelacyjne kino w swoim gatunku. Ale są gusta i guściki i nie każdemu podoba się to samo. Pozdrawiam ciepło.

ocenił(a) film na 8
tomasz1709

Wicka wielbię, ale w tym filmie jednak zabrakło mi "realizmu". Bo bez problemu uwierzę w pancerne garnitury, nieśmiertelność Wicka, odporność na uderzenia i takie tam. Co mnie bolało:
- nieskończone magazynki. Ja wiem że tak to miało być, ale pistolet z serią pocisków bez zmiany magazynka to już przesada
- walka z grubasem. Scena świetna, ale raz Wick daje rady pięciu mistrzom walki, a chwilę potem dostaje łomot od grubasa zza biurka w dodatku astmatyka, który jest szybki klucha
- reguły Rady. Ależ to spartolono... Wielka Rada, staroświeckie zasady, trzymanie się stylu i tradycji - a nagle okazuje się że istnieje metoda pojedynku aby wpłynąć na ich decyzje. Serio, oglądamy cztery filmy o rozwalaniu całego świata a tu się okazuje że wystarczy jeden pojedynek o wschodzie słońca? I już? A potem się okazuje, że przeciwnik ma jeszcze jeden strzał? Te reguły to wieloletnia tradycja czy ktoś sobie to wymyślił 5 minut wcześniej?
- nasz macho od walki: wielkie niezniszczalne chłopisko, a rozpłakał się z bólu jak ktoś mu wbił ołówek w rękę. Ojejku, jak boli...
- niestety było widać reżyserie walk... Wiele razy było widać jak przeciwnik zwyczajnie tak się ustawia, aby Wick mu przyłożył bez wysiłku.
- zakończenie... nie zgadzam się! :-)

ocenił(a) film na 1
Marcel_03

jak sie dostaje kase za oceny to mozna dac nawet pincset :):):). Wiem jedno. Nie warto patrzec na oceny na filmwebienbo to cos nie zasluguje nawet na zero

ocenił(a) film na 10
Adrian_Mon

To po co oglądasz jak ci tak bardzo nie pasuje, przecież to już 4 część, każdy powinien wiedzieć na co idzie.

ocenił(a) film na 1
Adrian_Mon

Popieram.

ocenił(a) film na 10
Adrian_Mon

Po co oglądać kino, które się nie podoba. To już czwarta część, więc wiadomo co to za film. Jak nie trawię np. melodramatów, to ich po prostu nie oglądam i tyle w temacie. Szkoda czasu, zawsze można obejrzeć coś innego.

ocenił(a) film na 6
Marcel_03

Wygląda jak gra komputerowa, nawalania w kinie akcji to dla mnie za mało. Wolę Rambo, Terminatora czy Leona zawodowca. Tamte filmy miały to coś....

ocenił(a) film na 3
Marcel_03

Mówisz, że lepszy od Raid?

ocenił(a) film na 7
Marcel_03

Lubię tę serię, ale prawdę powiedziawszy trochę mnie ten odcinek zmęczył. Tyle się naczytałem o tym niesamowitym paryskim finale, a tak na prawdę byłem już tak znużony tymi niekończącymi się sekwencjami walki, że podczas tej wychwalanej sceny na schodach ziewałem ze znudzenia ( a jak spadł ze szczytu na prawie sam dół, to miałem ochotę wyjść z kina)Film powinien być godzinę krótszy i wtedy byłby świetny. Sceny akcji były super, ale było tego wszystkiego ZA DUŻO.

ocenił(a) film na 7
CypherR

Ta scena na schodach troche mnie rowniez zmeczyla to fakt,ale pozniej dostajemy pojedynek w starym stylu i to bylo to.

ocenił(a) film na 10
Marcel_03

REWELACJA! To majstersztyk kina akcji, a sceny (jeszcze w kinie) wbijają w fotel. Film mocno przerysowany, momentami jakby to była gra, ale mi to odpowiadało. Świetny klimat i fajne postaci. Kapitalne rozrywkowe kino akcji na granicy absurdu o świecie, którego nie ma...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones