rozgarnięty. Przykład z mafiozem, który wysadził mu dom. Od razu wiedziałem że to zrobi kiedy tylko wspomniał o "pięknym domu", a Wick stał w salonie i niczego nie przewidział.
Nie powiedziałbym, że tego nie przewidział. Wick dobrze wiedział, że był zobowiązany do tej roboty i że Santino mu tego nie odpuści. Może nie miał pojęcia dokładnie w jaki sposób mu "zasygnalizuje" jak bardzo jest to dla niego istotne, ale widać też było, że miał zamiar dobrowolnie poddać się tej karze. Zresztą praktycznie od razu po wysadzeniu domu zgodził się na tę robotę.