Ogładając ten film miałam wrażenie ,ze to trochę powtórka starego filmu Nothing Hill z Julie Roberts i Hugh Grant. Tam też Julia grała znaną aktorke a on był zwykłym, biednym antykwariuszem. Chyba musiała być dobra skoro została zauważona a temat wykorzystany ponownie. Dużym zaskoczeniem była dość zabawna rola Keanu Reeves'a. Mógł się podobać . Ciągle fajnie wygląda i nie spodziewałam się ,ze może zagrac w takim filmie ,zwłaszcza po John Wick.....brawo.